Mamy dziś poniedziałek. Piękny poniedziałek. Słoneczny poniedziałek. Cudowny poniedziałek! Ach, gdyby wszystkie poniedziałki takie były!
Colleen Hoover w Polsce i to w Poznaniu! Krwawa walka o miasta zakończyła się dla nas sukcesem! Płakałam wczoraj ze szczęścia. Nie wiedziałam, że spełnianie marzeń jest takie cudowne i emocjonujące. Dlatego, iż mój poniedziałek jest taki cudowny, postanowiłam zrobić dla Was BOOK TAG, coś nowego.
Toooo, zaczynajmy THE COURTSHIP BOOK TAG!
1. ZAUWAŻENIE, czyli książka, którą kupiłeś ze względu na okładkę.
Tak, Piękna katastrofa w tej okładce usidliła mnie jak ktoś tego motylka w słoiku. To była miłość od pierwszego wejrzenia, nie musiałam nawet patrzeć na opis, zobaczyłam poszłam i zapłaciłam.
Czy żałuję?
Ani trochę. Historia owszem nie jest wymagająca, tylko lekka i przyjemna, ale jak wszyscy wiemy, mam słabość to niegrzecznych chłopców w tatuażach, a Travis na dodatek uczestniczył w nielegalnych walkach, och jak miło. Jednak nie mogę chwalić tylko chłopców, więc powiem iż Abby, czyli główna bohaterka dostała świetny i hardy charakter. Nie rozpływała się na widok Travisa wręcz przeciwnie... I z tym Was pozostawię.
"- Jest czyjąś córką, Travis. Co zrobisz, jeśli ktoś kiedyś potraktuje podobnie twoją córkę?
- Ujmę to w ten sposób: dla mojej córki lepiej będzie, żeby nie zdejmowała majtek przed jakimś osłem, którego dopiero co poznała."
2. PIERWSZE WRAŻENIE, czyli książka, którą kupiłeś ze względu na opis.
Miłość mojego życia, czyli Hopeless. Książka dzięki której zaczęłam swoją przygodę z czytaniem. Pochłonęła mnie i zaciągnęła w ten cudowny świat książkoholików. Dzięki niej jestem tu, teraz z Wami.
Piękna historia o miłości, zaufaniu, nadziei i czuciu się beznadziejnym.
Autorka zauroczyła mnie swoją twórczością. Po przeczytaniu tej pozycji, chciałam więcej, ale bałam się, że żadna nie będzie tak dobra. Przełamałam swój lęk i znalazłam później inne, kolejne i kolejne.
Oczywiście jest Holder, który ma tatuaż... Cóż poradzę. Polecam gorąco.
"Niesamowite co może zrobić twojemu sercu brzmienie głosu, za którym się tak tęskniło."
3. SŁODKIE ROZMÓWKI, czyli książka z niesamowitym stylem pisania.
Wiecie co powiedziałam po zamknięciu tej książki? Siedziałam wtedy w samochodzie z rodziną w drodze do Krakowa, a z moich ust popłynęło cóż za piękna historia, ach więcej takich. Dokładnie tak było. Jest to tak urocza lektura, że poleciłabym ją każdemu. Sposób rozmów Jude i Noah. Ich myślenie, postrzeganie świata. Ciężko Ci zrozumieć artystę? Zapraszam do przeczytania Oddam ci słońce.
"Musisz dostrzec cuda, aby działy się cuda."
4. PIERWSZA RANDKA, czyli pierwszy tom serii, który sprawił, że od razu chciałem sięgnąć po kolejny.
Zaskakujące? Nie sądzę. Wiem, że seria ma czytelników którzy ją dosłownie KOCHAJĄ i ma też tą część czytelników którzy jej szczerze NIENAWIDZĄ. Należę do pierwszej części ludzi. Hardin, czyli wytatuowany zły chłopiec. (Tak wiem nudna jestem.) Oraz irytująca Tessa. Dziwne jak można pisać przez cztery okrutnie długie tomy o kłótniach i godzeniu się. Jednak dla mnie ta seria ma w sobie to coś. Pokazuje szansę na zmianę, a także to jak naprawdę wyglądają związki młodzieży w XXI wieku. Tak tak. Kłócą się i godzą i tak w kółko i ciężko się o tym czyta? a jak ciężko musi się żyć w czymś takim? Miłość kochani, miłość. Mówiłam jest nieobliczalna.
"To, że nie potrafi cię kochać tak, jak ty chcesz, nie znaczy, że nie kocha cię ze wszystkich sił."
5. NOCNE ROZMOWY TELEFONICZNE, czyli książka przy której przetrwałem noc.
Kolejna książka, która skradła moje serce na zawsze. Czyli Hopeless z perspektywy Holdera. Przeczytana w jedną noc. Nie mogłam się oderwać. Przede wszystkim jest pisana z perspektywy mężczyzny, uwielbiam takie książki. Często te same historie z innej perspektywy są nudne, ale nie z Colleen. Niby to samo a co innego. Cudowna książka.
"Cała moja uwaga jest nieustannie skupiona na niej, zupełnie jakbym był kompasem, a ona moją północą."
6. ZAWSZE W MYŚLACH, czyli książka, o której nie mogę przestać myśleć.
Nie mogłam się zdecydować, więc wybrałam dwie książki. Dwie cudowne książki, o których myślę codziennie. Losing Hope o której nie mogę przestać myśleć, nie tylko ze względu na treść, ale też mam tatuaż powiązany z tą książką.
AMBER, a ta pozycja jest dla mnie bardzo ważna ze względu na bohaterów i cytaty w niej zawarte. Cudowna.
7. KONTAKT FIZYCZNY, czyli książka, którą kocham za towarzyszące przy niej uczucia.
Och tak... AMBER. Kocham tą książkę właśnie za wszystkie emocje. Nie mogłam przestać czytać i zaznaczać cytaty w niej. Dala mi dużo do myślenia. Jest bardzo odważną historią. Nie spodziewałam się właśnie takiej fabuły. Kiedy przewróciłam ostatnią stronę myślałam, że umrę koniec, ale dlaczego, jak to?! Cios prosto w serce za takie zakończenie, plus jest taki, że będzie kolejna część.
"Jesteś magnesem, który nigdy nie przestanie mnie przyciagać. Nawet kiedy nie ma cię obok, czuję twoją obecność, słyszę twój głos, widzę twoją twarz w snach."
8. SPOTKANIE Z RODZICAMI, czyli książka, którą mogę polecić rodzinie i znajomym.
Maybe someday, czyli książka, która łączy to co kocham, a mianowicie tekst i muzyka. Książka, która ma własną ścieżkę dźwiękową, czy to nie jest piękne?
Mogę ją polecić każdemu, mamie cioci. W sumie mamie ją poleciłam, zobaczymy czy w końcu coś przeczyta, bo nie lubi czytać. Dziwne, że ja lubię, a ona nie. Może jednak ta książka coś zmieni?
"Życie w przeciętności jest stratą czasu."
9. MYŚLENIE O PRZYSZŁOŚCI, czy książka, którą będę czytać jeszcze wiele razy w przyszłości.
Nie mogłam pominąć żadnej książki Colleen Hoover, do nich będę wracać nie ma opcji, że nie. To książki o życiu, o uczuciu, więc to co uwielbiam. Wiem, że kiedy sięgnę do nich za jakiś czas znajdę w nich coś czego wcześniej nie dostrzegałam. Dadzą mi natchnienie do życia.
Musicie choć jedną z nich przeczytać, aby zrozumieć.
Baaaardzo dziękuję za nominację, jak tylko znajdę chwilkę wolnego czasu to od razu się zabiorę za ten tag ♥ Hoover jest genialna, moja przygoda z tą autorką rozpoczęła się od Maybe Someday, ścieżka dźwiękowa tej książki po prostu zwala z nóg :) Muszę w końcu zabrać się za Oddam Ci Słońce, szczególnie jeżeli mówisz, że to tak piękna historia. Cieplutko pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuń