Wiecie,
co? Mam ochotę Wam wrzucić opis, jaki jest z tyłu książki, ale każdy może
zrobić to na lubimy czytać. Dlaczego o tym mówię? Ponieważ po przeczytaniu
opisu z tyłu książki oczekiwałam ociekającego seksem erotyku, a zderzyłam się z
zupełnie inną książką. Czy lubię takie zaskoczenia? Przekonajcie się sami.
Deliah
Maddox pracuje w stacji telewizyjnej. Ma dwadzieścia sześć lat i jest
dziennikarką sportową, przede wszystkim jest świetna w tym, co robi. Uwielbia
futbol to mało powiedziane, ona go kocha. Tata sportowiec, były chłopak
sportowiec, czyli Deliah doskonale wie, co robi i o czym mówi. Statystki ma
wyryte w głowie na stałe. Na boisko po kontuzji kolana powraca Brody Easton.
Zadaniem dziewczyny jest przeprowadzić wywiad z zawodnikami w szatni, po meczu.
Od zawsze wiadomo, że kobiet w szatni jest bardzo mało i większość twierdzi, że
nie powinno ich tam być. Więc arogancki i nieprzewidywalny Brody, aby
zdenerwować Deliah w chwili wypowiedzianego pierwszego pytania przez
dziennikarkę zdjął ręcznik z bioder. Nikt nie wie, co on tak naprawdę miał na
myśli, ale nie otrzymał tego, na co miał ochotę. Deliah nie umawia się z
graczami. Jednak wspomniany gracz nie ma zamiaru odpuścić tak pięknej kobiecie.
Kto wygra tę rozgrywkę?
„- Miło cię widzieć w ubraniach, Easton.
- A wolisz mnie bez nich?
-Wolę, gdy jesteś po drugiej stronie pokoju.”
Deliah
Maddox to bardzo silna i konkretna postać. Dziewczyna wie, czego chce i nie
rozkłada nóg przed najlepszym zawodnikiem futbolu w USA, bo on ma taki kaprys.
Jest konsekwentna w swoich zamiarach i nie zmusza Eastona do zmiany.
Przedstawia swoje oczekiwania i jeśli się nie podoba to „nara”, a jeśli
mężczyzna czegoś od niej oczekuje to powinien przemyśleć wszystko i przyjść sam.
Uwielbiam takie bohaterki. Kobieta ma być zdecydowana i pewna siebie.
Oczywiście nie przesadnie i cały czas, ale w takich sytuacjach powinna znać
swoją cenę. Po za tym Deliah miała kilka niemiłych sytuacji w swoim życiu,
które gdzieś tam w pewien sposób rzutują na to, jakim stała się człowiekiem.
Dziennikarka oczekuje spokoju, ustatkowania i optimum, jednak czy aby na pewno
tego właśnie chce?
„Cierpliwość jest gorzka, ale jej owoce są słodkie.”
Brody
Easton – wystarczy powiedzieć te dwa słowa, a każda kobieta ma iskierki w
oczach i myśl tylko o tym jak zaciągnąć tego mężczyznę do łóżka. Jednak gracza
możemy poznać z jego perspektywy w bardzo odmiennej sytuacji niż można by było
się spodziewać. Brody to mężczyzna o pięknym sercu, z zasadami i dobrymi
intencjami. Jego przeszłość nie była usłana różami i ciągle się na nim odbija,
ale on potrafi wyciągać z niej wnioski. Odbierany jest, jako arogancki, ale jak
dla mnie ludzie nie potrafią odbierać za dobrze szczerości i specyficznego
humoru. Więc Brody potrzebuje kobiety, która właśnie zauważy w nim te małe,
cudowne gesty. Czy akurat Deliah będzie tą osobą?
Myślałam,
że to będzie erotyk z pierwszego zdarzenia, a mam wrażenie, że to New Adult z
bardziej dojrzałymi bohaterami. Sceny zbliżeń owszem były, ale opisane w
smaczny sposób, urwane w pewnym momencie, by dać wyobraźni pole do popisu.
Oczywiście lektura jest gorąca też dzięki dialogom pomiędzy dwójką głównych
bohaterów. Przede wszystkim jest naturalnie, a Brody to tylko podsyca.
„Czasami ludzie wierzą w kłamstwa nie dlatego, że uważają je za prawdę, ale dlatego, że łatwiej je zaakceptować.”
Historia
gracza ma w sobie niejedno przesłanie. Przede wszystkim głównych bohaterów
łączy podobna historia, tylko oboje nie zdają sobie z tego sprawy. Nie
uraczycie dramatów i zwrotów akcji rodem z „Driven”, ale ta pozycja jest godna
uwagi. Ze względu na dobry styl autorki i postaci, które są inteligentne i sami
chcielibyście się z nimi zaprzyjaźnić.
Pojawia
się wątek wokół, którego akcja zasadniczo się kręci, ale nie chciałabym Wam go
zdradzać, sami musicie się przekonać o co chodzi, ale ta historia jest
wzruszająca. A ten wątek nadaje akcji zupełnie innego wyrazu.
„Gdy on kochał, to kochał bardzo mocno i nic nie mogło stanąć mu na drodze.”
Polecam
gorąco! Vi Keeland zawojuje jeszcze świat i mam nadzieję, że jej seria o MMA
wyjdzie już niebawem. „Gracz” jest jednotomową historią, także nic tylko czekać
na coś nowego.
Jeśli
czytaliście „Gracza” to proszę podzielcie się ze mną wrażeniami.
Rozdanie
na Instagramie: http://bit.ly/2jqS5gw
Film
na kanale:
Za możliwość zapoznania się z "Graczem" dziękuję:
Teraz się zastanawiam, dlaczego nie zdecydowałam się na tę książkę... Ale nic straconego :) Zapisuję tytuł.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy! :D
UsuńNie lubię tego typu historii i nie polubię ;) Ale widzę, że z filmami już rozkręciłaś się na dobre! :D
OdpowiedzUsuńO tak, kanał się rozwija, to chyba jednak był strzał w dziesiątkę :D Lepiej się czuję jak mówię, niż piszę, zwłaszcza takie luźne posty :D
UsuńByłam zdecydowanie na nie na początku recenzji, ale teraz mam mieszane uczucia. Waham się nad daniem szansy tej książce xd
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read
Jakoś nie brałam tej książki pod uwagę, ale muszę przyznać, że zapowiada się ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
Bardzo mi się podobała ta historia ♡
OdpowiedzUsuńKochana uwielbiam Twoje konto na Youtube ♡ jestem wiernąfanką i wyczekuje nowych filmików ;)
Pozdrawiam :) goszaczyta
goszaczyta.blogspot.com
Czytałam i całkiem mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńksiazkowapasja.blogspot.com